:(
Okropnie mi przykro ;( Mam nadzieję, że nie czuł bólu i strachu. Strasznie żałuję, że odszedł i pomimo, że go nie znałam łzy same lecą. W takich chwilach czuję bezsilność i złość. Czemu świat jest tak ułożony, że zwierzęta cierpią i chorują...
Niech mu tam będzie dobrze - po Drugiej Stronie Tęczy...
och nie..myslalam, ze juz sie udalo.bardzo mi przykro.
Dziękuję Wam...
:(
OdpowiedzUsuńOkropnie mi przykro ;( Mam nadzieję, że nie czuł bólu i strachu. Strasznie żałuję, że odszedł i pomimo, że go nie znałam łzy same lecą. W takich chwilach czuję bezsilność i złość. Czemu świat jest tak ułożony, że zwierzęta cierpią i chorują...
OdpowiedzUsuńNiech mu tam będzie dobrze - po Drugiej Stronie Tęczy...
OdpowiedzUsuńoch nie..myslalam, ze juz sie udalo.bardzo mi przykro.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam...
OdpowiedzUsuń